Odbudowa na nie, prom na tak
Starosta raciborski Adam Hajduk rozmawiał w tej sprawie, 18 stycznia, z dyrektorem Jackiem Stumpfem z Urzędu Marszałkowskiego oraz dyrektorem Zbigniewem Taborem z Zarządu Dróg Wojewódzkich. – Do spotkania doszło na prośbę radnych powiatowych. Uznaliśmy wspólnie, że do realizacji pomysłu z odbudową mostu nie dojdzie, bo nie ma pieniędzy. Przestrzeń między wałami wynosi 400 metrów, a minimum 120 trzeba by odbudować. Poza tym należałoby poszerzyć drogę dojazdową do mostu – powiedział nam Hajduk.
Bardziej realne wydaje się zmodyfikowanie kursowania promu pomiędzy tymi miejscowościami. – Sprawdzimy, ile by to kosztowało i czy są możliwości techniczne, by zmiany wdrożyć. Potrzebni byliby ludzie do obsługi promu. Gdyby miał kursować od godz. 6.00 do 22.00, minimum trzy osoby musiałyby go na zmianę obsługiwać. Takich fachowców brakuje – przyznaje starosta. Jeśli koszt wdrożenia tego rozwiązania wyniósłby ok. 2 miliony złotych, zdaniem samorządowca warto podjąć temat, choć i tak ledwie w paru procentach odciąży to ruch trasą w kierunku Gliwic. – Od wiosny czeka nas długotrwały remont mostu na Uldze, przebudowa pobliskiego skrzyżowania i remont nawierzchni ulicy Gliwickiej. Zgadzam się tu z urzędnikami wojewódzkimi, że te zadania należy zgrać w czasie, najlepiej realizować w tym samym momencie – stwierdził Adam Hajduk.
(ma.w)