Feel w Nędzy
Około 6 tys. osób przybyło na obiekt GOSiR-u aby posłuchać zespołu Feel, który okazał się triumfatorem tegorocznego Eska Music Awards. Koncert rozpoczął się o godz. 18.00. Zanim pojawiła się gwiazda wieczoru, publiczność bawiły zespoły Good Day i Black & White. Niestety Feel wystawił cierpliwość swoich fanów na dużą próbę. Grupa zaśpiewała dopiero o... 21.30. Zdenerwowani, zmoknięci ludzie nie kryli niezadowolenia. Niektórzy głośno domagali się od ochroniarzy zwrotu pieniędzy za bilety. – Występ Feel planowany był na godz. 20.00. Opóźnienie spowodowane było problemami z dojazdem, grupa koncertowała wcześniej w Bielsku. Przyznaję, że to była moja najbardziej stresogenna impreza, na szczęście sytuację uratował zespół Black & White. Mimo to uważam, że koncert był udany, to naprawdę świetne chłopaki, fantastyczny zespół – mówi Roman Makulik, szef firmy Braxton, współorganizator imprezy.
(e.Ż)