Mała Italia w sercu miasta
Przed 7 laty Antonio Cadau zaczął robić interesy w Polsce. W Raciborzu otworzył przy ulicy Opawskiej restaurację Romantica, którą po paru latach sprzedał i przeniósł się na Rynek. Tam uruchomił lodziarnię Gelatopiu. 23 kwietnia naprzeciw niej, w miejscu dawnego Trans Touru, włoski przedsiębiorca otworzy Shiro, który określa „barem koktajlowym, klubem i restauracją”. – Ugoszczę w nim 100 klientów wewnątrz i 100 następnych w ogródku – zapowiada Cadau. Nowy klub ma dwie kondygnacje. W piwnicy są toalety i sala z dwoma telewizorami zawieszonymi na ścianach. – Będzie tu można oglądać transmisje sportowe – mówi właściciel, który jest fanem futbolu. – Z rozmów z klientami wyszło, że takiego lokalu im brakuje w mieście. A to, co robię, to dla ludzi. Zapewniam, że będzie to raciborska nowość – mówi raciborzanin, bo Cadau zbudował dom w Studziennej, gdzie mieszka z rodziną.
Nowy lokal będzie czynny od poniedziałku do czwartku w godz. od 10.00 do 22.00, a w weekendy jego drzwi zamkną się dopiero o 3.00 w nocy. Specjalnością Shiro mają być koktajle, takie jak: pina colada, caipirinha czy mojito.
– Zaserwuję również włoskie bruschette, podobne do małej pizzy. Jest lekkim i delikatnym daniem, niegroźnym dla zachowania linii – uśmiecha się Antonio Cadau. W menu pojawi się też piwo z Italii – Peroni.
(m)