List do redakcji Juliana Skwierczyńskiego
List do redakcji opublikowany w Nowinach Raciborskich z dnia 3 kwietnia, autorstwa Iwony Czorny jest przejawem cynizmu młodego pokolenia piastującego stanowisko dyrektora GBP w Nędzy.
Ta światła i wykształcona młoda pani zarzuca mi brak przyzwoitości i moralności. Istotnie takich nie posiadam jakimi szczyci się sama. „Konkurs na stanowisko dyrektora Gminnej Biblioteki Publicznej w Nędzy odbył się zgodnie z przepisami prawa, ujętymi w regulaminie konkursowym...” Oto uczciwy i moralny konkurs i jego wymogi: 3 lata pracy jako bibliotekarz ale bez żadnego wymogu doświadczenia na stanowisku kierowniczym. Bo właśnie aż tyle ma przepracowane ten „konkursowy dyrektor” w swoim życiu. Z bibliotekarza z działu dziecięcego Biblioteki w Wodzisławiu Śląskim zrobiono dyrektora GBP w Nędzy.
No cóż widać, że można tak gwałtownie awansować gdy zasady i wymogi konkursu ustala własna ciocia, a następnie jest też przewodniczącą komisji konkursowej. Oto taka jest przyzwoitość i moralność tej „zdolnej pani dyrektor” i jej konkursowych mocodawców z gminy Nędza.
Istotnie przyznaję, że ja nie posiadam takiej „przyzwoitości i moralności” a w dodatku wspomaganymi cynizmem.
Gratuluję Nowinom Raciborskim, że ich gazeta jest niezależna, a tym samym nie posiłkuje się moralnością i przyzwoitością Wójta Gminy Nędza i jej „moralnej i przyzwoitej świty”.
Z poważaniem, radny gminy Nędza
Julian Skwierczyński