Śmierć na przewodach wysokiego napięcia
Już w ubiegłym roku w Jankowicach pojawiła się para bocianów. Para młodych boćków upatrzyła sobie słup przy ulicy Wiejskiej i próbowała uwić na nim swoje gniazdo. Wszyscy byli ciekawi czy im się uda. Sołtys Henryk Machnik interweniował u odpowiednich służb aby zamontować specjalną platformę pod bocianie gniazdo. Energetycy odmówili, a ptaki odleciały.
JANKOWICE. Sytuacja powtórzyła się tego roku. Boćki tym razem bardziej zdecydowane zabrały się do konstruowania gniazda. Wybrały słup energetyczny. – Gdy to zobaczyłem zadzwoniłem do firmy Tauron, naszego dostawcy energii z pilną prośbą o montaż platformy dla tych ptaków – mówi sołtys Machnik. Według relacji sołtysa, firma potrzebowała jednak oficjalnego pisma z gminy. Inną przeszkodą miały być ograniczenia finansowe. Nic nie dała również interwencja w Parkach Krajobrazowych, które obejmują zasięgiem Jankowice.
Śmierć na kablach
20 kwietnia, według relacji świadków, jeden z boćków układając podstawę gniazda nadepnął na przewody i został śmiertelnie porażony prądem. – Świadkowie twierdzą, że wydał z siebie przeraźliwy dźwięk, wzbił się w górę i po kilku saltach w powietrzu upadł bez życia na pobliską łąkę. Drugi z pary ptaków widząc, co zaszło uciekł w popłochu i więcej nie wrócił – mówi Henryk Machnik. W Jankowicach pytają czy biurokracja w takich przypadkach nie powinna być uproszczona do niezbędnego minimum?
Dbamy o nasze boćki
– Procedura montażu platformy wygląda tak, że najpierw bociany muszą zbudować gniazdo. Gdy na jesień ptaki odlecą do ciepłych krajów, wtedy my możemy interweniować. Wcześniej istnieje duże zagrożenie, że boćki się spłoszą i opuszczą gniazdo – wyjaśnia Łukasz Zimnoch rzecznik prasowy Taurona. Dodaje, że sam jest miłośnikiem bocianów. Miejsca na gniazdo nie można bocianom wyznaczyć wcześniej, to dzikie zwierzęta i muszą go znaleźć same. Firma współpracuje w tej sferze z ornitologiem dr Jackiem Betleją i pogotowiem leśnym. – Nasz główny cel to nie zaszkodzić zwierzętom – dodaje rzecznik.
Dlaczego bociany wybierają słupy energetyczne? – Gałązki powodują lekkie zwarcia i mają tam cieplej! To kolejny powód dlaczego budujemy platformy – odpowiada Łukasz Zimnoch.
Wychodzi na to, że śmierć bociana w Jankowicach była nieszczęśliwym wypadkiem, którego trudno było uniknąć. Starsze są bardziej ostrożne przy spacerach po przewodach elektrycznych.
Ciekawostki
- Największe bocianie gniazda ważą nawet tonę. Co kilka lat przeprowadza się ich przegląd.
- Bociany co roku wracają do miejsca, niekoniecznie do gniazda. Większość par bocianów ma swoje stałe gniazda, które są często dziedziczone.
- Bociany lubią okolice gdzie jest dużo myszy, żaby są niewielką częścią ich menu. Muszą mieć dostęp do pól.
- W 2012 r. Tauron zainstalował dwie platformy pod bocianie gniazda. Wszystkich platform na słupach firmy jest około stu.
- Najczęstszym powodem śmierci boćków jest snopowiązałka, którą ptaki zbierają z gałązkami z pól. Bociany plączą się w sznurek i nie mogą wylecieć z gniazda.
- Małe martwe bociany pod gniazdami to ofiary bezwzględnej natury. Rodzice potrafią wyrzucić z gniazda najsłabsze pisklęta.
- Pewien restaurator prosił aby zamontować na dachu jego lokalu platformę. Myślał, że w ten sposób przyciągnie bociany i klientów. Tak to niestety nie działa.
- Kiedy bociany zbudują gniazdo na słupie energetycznym wtedy należy poinformować zarządcę sieci, w naszym przypadku firmę Tauron. – Jeśli to możliwe, reagujemy bardzo szybko – zapewnia Łukasz Zimnoch.
Marcin Wojnarowski