Prawie każdy się przyznał ile będzie śmiecić
Wieś wzorem dla miasta. Tam nie mają kłopotów z deklaracjami śmieciowymi.
Urząd zgromadził 1330 deklaracji śmieciowych, na podstawie których pobierać będzie od 1 lipca nowy podatek za wywóz odpadów.
Pietrowice Wielkie. Wypełniali je mieszkańcy informując władze o liczbie domowników, których trzeba obciążyć nowym podatkiem. Wynik ten wójt gminy Andrzej Wawrzynek uznał za dobry, dzieląc się nowiną z radnymi na kwietniowej sesji. Do 30 kwietnia prowadzono zbiórkę deklaracji na terenie gminnym.
Sukcesu sprawnej akcji z deklaracjami urzędnicy upatrują w skutecznym systemie jaki wymyślono w gminie. – Nasza deklaracja była prosta, tylko dwie strony. Załączyliśmy przykładowe wyliczenia, uwzględniając różne warianty zamieszkania. Wyszliśmy z założenia, że zabiegany człowiek nie ma czasu na skomplikowane instrukcje – tłumaczy sekretarz gminy Adam Wajda. Dziwi się samorządom, które proponowały mieszkańcom parostronicowe deklaracje a instrukcje w formie książeczek. W pobliskim Raciborzu kłopoty ze spływem danych od mieszkańców są do dziś. Ponadto w Pietrowicach Wielkich, w każdym z sołectw dyżurowali urzędnicy służąc pomocą przy wypełnianiu deklaracji. Dlatego z około 1400 deklaracji jakie miały spłynąć z terenu w ustalonym terminie w urzędzie gminy mają ich już znacznie ponad 90%.
Pozostały jeszcze do złożenia oswiadczenia z posesji, które są własnością osób przebywających na co dzień za granicą. Pustostanów jest w gminie niewiele więc te braki w danych nie stanowią problemu.
Przypomnijmy, że pietrowiczanie zapłacą opłatę śmieciową w zróżnicowanych stawkach – mniejsze są w gospodarstwach wieloosobowych, a wyższe tam gdzie zamieszkałych jest mniej.
maw