Chcemy tam wrócić
Wszystko dzięki wspólnie realizowanemu projektowi rozwoju szkoły w ramach programu Sokrates Comenius. Partnerami placówki oprócz Włochów są także Grecy i Łotysze. Uczniowie z „Jedynki” wraz z opiekunami przez tydzień gościli w San Calogero na urokliwej wyspie Kalabria. Mieszkali u włoskich rodzin. W programie pobytu była także… szkoła. Również i tam, daleko od rodzinnych Rydułtów dzieci musiały się uczyć.
– Wstawałem rano i szedłem na lekcje. Zajęcia kończyły się ok.13.00, a potem był obiad. Porozumiewałem się po angielsku, ale nauczyłem się także kilku słów włoskich – mówi Julian Skrzyszowski, uczeń klasy VI.
Dzieci nie ukrywają, że taka wymiana to doskonały sposób na poznawanie innych kultur i szlifowanie języka. Teraz włoscy koledzy przyjadą do Rydułtów.
– My przecież też mamy im co pokazać. Mamy nadzieję, że te włoskie przyjaźnie przetrwają próbę czasu i że jeszcze kiedyś wrócimy do prześlicznej Kalabrii i spróbujemy prawdziwej włoskiej pizzy – mówią uczniowie.
(j.sp)