Postanowione – będziemy burzyć!
Budynek po dyskotece Mega Astrze zostanie wyburzony. Na nowoczesny obiekt w jego miejscu nie ma na razie co liczyć
Władze miasta szukają firmy, która zajmie się rozbiórką kolosa. Rozważany jest co prawda jeszcze wariant sprzedaży gruntu konsorcjum, które wcześniej było zainteresowane budową w ramach partnerstwa publiczno-prawnego, ale raczej ma on nikłe szanse na realizację. Inwestor kusi już gotowym projektem. Został on zaprezentowany podczas sesji rady miasta, która odbyła się 15 września. Według planów budynek miałby trzy kondygnacje. Na najniższej mieściłyby się punkty usługowe. Na drugim piętrze dodatkowo znalazłby nową siedzibę UM. Trzecia kondygnacja także przeznaczona byłaby na pomieszczenia dla magistratu. Choć przedstawiona przez firmę wizualizacja wygląda zachęcająco, pomysł już spotkał się z oporem niektórych radnych.– Skoro mamy przejąć po kopalni jakieś budynki, to będzie gdzie ewentualnie przenieść biura urzędu. Nie ma więc co uczestniczyć w takich ryzykowanych przedsięwzięciach – mówi Leszek Piątkowski.
Wątpliwości co do kwestii formalnych ma także radca prawny Adam Konieczny:
– To wymaga szczegółowej analizy prawnej i uściślenia pojęcia „współwłasność”.
Na razie propozycja firmy trafi na obrady poszczególnych komisji. Radni będą mieli okazję poznać detale i rozważyć proponowane przez konsorcjum rozwiązanie.
(j.sp)