W czerwcu wbijamy łopatę

Póki co droga łącząca Radlin z Marklowicami  jest w opłakanym stanie. – Dziura na dziurze, łata na łacie. To wszystko przez te objazdy spowodowane wcześniejszym remontem wiaduktów w Radlinie i na ulicy Jastrzębskiej w Wodzisławiu – narzekają mieszkańcy marklowickich Chałupek.
 Jest jednak nadzieja, że jeszcze w tym roku ulica zostanie gruntownie i kompleksowo wyremontowana. – Wraz z Powiatowym Zarządem Dróg, który jest zarządcą tej drogi staraliśmy o środki na remont i po części te starania przyniosły efekt, bo ulica Wiosny Ludów zostala zapisana w programie subregionalnym. Ma być kompleksowo remontowana, a my jako gmina we współpracy z powiatem chcemy wykonać część chodnika – powiedział nam Tadeusz Chrószcz, wójt Marklowic. Jak wszystko dobrze pójdzie, prace mają ruszyć jeszcze w tym roku. – Najlepiej, gdyby przetarg zakończył się w maju, wówczas 1 czerwca wbijamy łopatę. Potrzebujemy dokładnie pół roku, żeby uporać się z remontem. Ale to wszystko zależy od tego, kiedy wniosek zostanie zatwierdzony – poinformował nas Marek Okularczyk, dyrektor PZD w Wodzisławiu. Jak mówi, ruch na tej drodze jest znacznie większy niż kiedyś. Ulicą Wiosny Ludów jeżdżą m.in. górnicy do marklowickiego szybu kopalni Marcel.
 Na gruntowny remont i przebudowę czeka też ulica Krakusa łącząca Marklowice z Połomią. Jest dziurawa, za wąska i nie spełnia kryteriów na obecny ruch samochodów. Jak już pisaliśmy, gmina Marklowice złożyła wniosek o środki na przebudowę tej drogi do Programu Regionalnego. – W grudniu dowiedzieliśmy się, że przeszliśmy pomyślnie pierwszy etap. Nie mamy pewności, czy przejdziemy kolejny etap, ale wniosek jest tak sporządzony, że jeśli tutaj nam się nie uda, będziemy starali się o pieniądze ze „schetynówek” – mówi wójt Chrószcz. O tym, czy gmina dostanie pieniądze na ulicę Krakusa będzie wiadomo prawdopodobnie w kwietniu. (izis)