Dużo światła i dobrego jedzenia
XIV Dni Marklowic połączone w tym roku z Festiwalem Światła i Śląskiego Kustu ropoczęły się w miniony piątek, 29 maja, w strugach deszczu. Z tego też powodu nie odbył się zapowiadany korowód przebierańców, w którym miały się zaprezentować dzieci i młodzież z marklowickich szkół. W sobotę również szare niebo zawisło nad przygotowanymi wystawami i nad estradą, pod którą z powodu deszczu bawiło się nieco mniej gości, niż przewidywano. Sytuację uratował jednak optymizm gospodarzy, którzy nie zważając na pogodę zapewnili przewidziane w programie atrakcje, a głównie dużo dobrego humoru.
Krupnioki, kołocze i makrony
Przede wszystkim nie zabrakło bardzo dobrego jedzenia. Festiwal Śląskiego Kustu obfitował w wystawy piekarzy, wędliniarzy, kucharzy, którym przewodniczył znany z TV Silesia Remigiusz Rączka. – Dobrze, że jeszcze som ludzie, którzy gotują tu te wszystkie dobre, śląskie rzeczy, bo inaczej za pora lot jedliby my wszystko z tytki – mówił o śląskim kuście, czyli jedzeniu znany kucharz. W sobotę do kulinarnej rywalizacji „Od piekorza i od masorza” stanęli piekarze i wędliniarze. W kategorii piekarnictwa pierwsze miejsce zajęła Jolanta Warczok (za kołocz), drugie – Tadeusz Sobala (za chleb wiejski), trzecie – Hubert Sobocik (za kokosowe makrony). Wśród zakładów wędliniarskich triumfował zakład Janeta (za krupnioki). Drugi w tej klasyfikacji był Stanisław Ośliźlok (za kiełbasę górniczą), a trzeci – Gerard Tomaszny (za kabanos staropolski).
Złota kielnia od Hołowczyca
W niedzielę do konkursowego gotowania stanęło 11 mocnych ekip. Jurororom trudno było wybrać najlepszych. W kategorii profesjonalistów trzy pierwsze miejsca zajęli kolejno: restauracja Roma (za jaskółcze gniazda), Alojz i Erwin (za żeberka ciotki Wefy) oraz Łukasz i Ania (za roladę ze śliwką). Specjalne wyróżnienie otrzymała restauracja Leśna Perła (za polędwiczki). Wśród amatorów złotą kielnią nagrodzone zostały Irena Pośpiech i Halina Brawański z Koła Gospodyń Wiejskich Radlin II (za kaczkę). Drugie miejsce zajęły Zofia Widenka i Anna Klon z KGW Kokoszyce (za kapuśniak), a trzecie – Irena Adamczyk oraz Elżbieta Żelawska, czyli Koleżanki z Klubu Seniora (za zupę rybną). A nagrody wręczali znakomici goście XIV Dni Marklowic – europoseł Jan Olbrycht oraz towarzyszący mu kierowca rajdowy – Krzysztof Hołowczyc!
Więcej światła
W niedzielę odbyła się także konferencja „Nowo-czesne systemy oświetlenia zewnętrznego i iluminacji”. Podczas XIV Dni Marklowic zostały zaprezento-wane iluminacje światłami LED Philips wybranych obiektów budowlanych oraz pokaz laserów. Zaś gwiazdami wieczoru byli Mezo i Kasia Ko-walska. Patronat prasowy nad imprezą sprawowały „Nowiny Wodzisławskie”.
Iza Salamon