Asfaltownia w Syryni może produkować
Generalny Inspektorat Ochrony Środowiska uchylił decyzję organu pierwszej instancji i zlecił ponowne zbadanie sprawy.
Pod koniec sierpnia Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Katowicach podjął decyzję o wstrzymaniu użytkowania instalacji do produkcji masy bitumicznej w asfaltowni w Syryni. Decyzja ta była pokłosiem badań przeprowadzonych przez WIOŚ na wniosek części mieszkańców Syryni. Ci twierdzili, że stary i niemodernizowany zakład, produkujący masę bitumiczną zatruwa środowisko i ludzi, mieszkających w jego pobliżu. Zgodnie z przewidywaniami właściciel asfaltowni odwołał się od decyzji WIOŚ-u do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska w Warszawie. Tam odwołanie wpłynęło 14 września.
Jak udało nam się ustalić, decyzja wydana 17 sierpnia przez WIOŚ została przez GIOŚ uchylona 12 listopada. – Sprawa zostanie przekazana do ponownego rozpatrzenia przez organ pierwszej instancji w celu przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego w kwestiach merytorycznych, dotyczących pomiarów emisji węglowodorów do powietrza – usłyszeliśmy w GIOŚ. Decyzja ta oznacza, że właściciel zakładu czyli Rejonowe Przedsiębiorstwo Robót Drogowych w Rybniku w dalszym ciągu bez przeszkód może produkować w Syryni asfalt. – Przypuszczałem, że tak się stanie – rzuca krótko Michał Gęsty, mieszkaniec który od lat walczy o prawo do czystego powietrza na własnym podwórku. Teraz sprawą ponownie zajmie się WIOŚ. Można przypuszczać, że ostateczne rozstrzygnięcie w sprawie asfaltowni zapadnie nieprędko.
(art)