Przejściowe problemy na kopalniach – deputaty już wydają
W naszej redakcji rozdzwoniły się telefony osób wzburzonych, że nie mogą odebrać talonów na węgiel.
Jedną z osób, które odeszły z kopalni z kwitkiem, jest Bolesław Mika, emerytowany pracownik KWK Marcel, radny w Radlinie. – Byłem zdziwiony. Na drzwiach wisiała tylko karteczka, że wydawanie książeczek jest wstrzymane. Przy okienku dla byłych pracowników KWK 1 Maja o mało do rękoczynów nie doszło. To są w większości ludzie w podeszłym wieku. Dla nich to cała wyprawa do Radlina. Byłem w związkach zawodowych. Oni problemem się praktycznie nie interesują. Jest to oburzające. Ja jeszcze mam trochę węgla, ale są też osoby, którym się skończył – mówi radny.
Kompania Węglowa w czwartek 2 lutego podjęła decyzję o bezterminowym wstrzymaniu wydawania książeczek węglowych. Talony ponownie wydawano od poniedziałku 6 lutego. – Mieliśmy kłopoty natury technicznej, stąd była decyzja o bezterminowym wstrzymaniu realizacji deputatów. Na szczęście kłopoty udało się opanować – mówi Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej.
(red)