Zmarła honorowa obywatelka Lubomi
Pogrzeb Krystyny Zimek-Kempińskiej odbył się 20 lutego
LUBOMIA O śmierci i pogrzebie Krystyny Zimek-Kempińskiej poinformował nas Czytelnik uczestniczący w pogrzebie. Uroczystość odprawiało pięciu księży, a uczestniczyło w niej około tysiąca ludzi. Krystyna Zimek-Kempińska była lekarzem-internistą i pediatrą, przez wiele lat również kierownikiem ośrodka zdrowia w Lubomi. Za swoje podejście do pacjentów była osobą powszechnie szanowaną i lubianą w gminie Lubomia, dokąd przyprowadziła się w 1967 roku z Bytomia. Nawet po przekroczeniu 70. roku życia była ciągle aktywnym i cenionym lekarzem. – Zawsze miała czas dla pacjentów, wizyty u niej trwały długo, zawsze zostawała po godzinach, lubiła pogadać z pacjentami, była więc zarazem kimś w rodzaju psychologa. Wpłynęła pozytywnie na życie wielu, wielu rodzin – pisze nasz Czytelnik.
Emanowała ciepłem i optymizmem
Ponad 2,5 roku temu spotkaliśmy się z panią Krystyną. Emanowała ciepłem i optymizmem. Opowiadała nam o swojej pracy i o tym, skąd ma jeszcze siły, by przychodzić do ośrodka. – Po prostu lubię gabinet lekarski, a leczenie ludzi to moje powołanie. Poza tym moi pacjenci są dla mnie tacy serdeczni. To chyba też w jakiś sposób powoduje, że chce mi się tu przychodzić. Czuję to wsparcie ludzi – mówiła nam wtedy. W 2010 roku odebrała przyznany jej przez radę gminy tytuł Honorowego Obywatela Gminy Lubomia. – Zawsze znalazła dla pacjenta czas. Niezależnie, czy było rano czy wieczór. Nigdy nie zamykała się w gabinecie na czas wyznaczonych godzin urzędowania. Pacjentom służyła 24 godziny na dobę – wspominał wówczas Czesław Burek, wójt Lubomi. Nikt wówczas nie miał wątpliwości, że tytuł został przyznany odpowiedniej osobie. Krystyna Zimek-Kempińska zmarła 17 lutego. Miała 73 lata.
(art)