Nowe Nieboczowy gotowe w 2016 roku
LUBOMIA Gmina rozpoczęła zbieranie ofert od firm, które mogłyby pełnić funkcję inżyniera kontraktu przy budowie nowych Nieboczów. To ważny moment, bo inżynier kontraktu, zwany też konsultantem będzie pełnił nadzór nad budową nowej miejscowości.
Procedura wyboru prowadzona jest wedle przepisów Banku Światowego, co niesie ze sobą określone wymogi. Oferty będą zbierane do 11 czerwca. Z nich utworzona zostanie krótka lista, zawierająca 3 do 6 ofert, które przejdą do dalszego etapu. Dopiero spośród tych zostanie dokonany ostateczny wybór. – O ile wszystkie nasze działania zaakceptuje Bank Światowy, to inżyniera kontraktu powinniśmy poznać za mniej więcej trzy miesiące. Trwa to dość długo, ale takie są przepisy Banku, a poza tym jest do dla nas również spora nowość, bo jeszcze nie wybieraliśmy żadnego wykonawcy wedle tej procedury – wyjaśnia Maria Kołodziejska, odpowiedzialna w Urzędzie Gminy w Lubomi za zamówienia publiczne. Wstępnie koszty zatrudnienia inżyniera kontraktu oszacowano na 2,5 mln zł. Zapłaci Skarb Państwa.
Inżynier zadba o powstanie wsi
Dlaczego wybór inżyniera kontraktu jest tak ważny, że pieczę nad jego wyborem postanowił rozciągnąć Bank Światowy? Bank w znacznej mierze dofinansowuje budowę zbiornika Racibórz, a budowa nowych Nieboczów wiąże się przecież z budową zbiornika. A najważniejszym zadaniem inżyniera kontraktu będzie właśnie nadzór nad budową nowej wsi. – Najpierw będzie musiał zaprojektować obiekty użyteczności publicznej, takiej jak budynek komunalny, świetlica, plac publiczny. Następnie ogłosi przetargi na ich budowę. Będzie również nadzorował realizację budowy dróg, sieci wodociągowej i kanalizacyjnej oraz oczyszczalni ścieków, a nawet budowę cmentarza oraz przenosiny grobów. Można więc powiedzieć, że będzie nadzorował budowę całej wsi – wyjaśnia Maria Kołodziejska.
Pierwsze pozwolenia na budowę domów
Jego kontrakt będzie trwał trzy lata, co oznacza, że w drugiej połowie 2016 roku, a więc na rok przed ukończeniem budowy zbiornika Racibórz nowa wieś powinna być gotowa do zasiedlenia przez mieszkańców Nieboczów. – Oczywiście budowę swoich domów będą oni mogli rozpocząć znacznie wcześniej. To akurat będzie uzależnione od możliwości dojazdu do poszczególnych działek. Ale mamy informację, że już teraz starostwo wydało pojedyncze pozwolenia na budowę domów jednorodzinnych na terenie przyszłej wsi – mówi Maria Fibic, zastępca wójta Lubomi.
Artur Marcisz