Kierowca fiata miał trzy promile
RADLIN
23 marca do patrolujących pieszo ulicę Korfantego policjantów podeszło dwóch mężczyzn, którzy wskazali siedzącego w fiacie mężczyznę, który ich zdaniem miał być nietrzeźwy. Gdy mundurowi zbliżali się do pojazdu, wówczas mężczyzna siedzący za kierownicą ruszył z miejsca. Po przejechaniu kilkuset metrów na podany przez policjanta znak do zatrzymania, zjechał na chodnik i zatrzymał pojazd. Podczas kontroli od kierującego wyczuwalna była silna woń alkoholu. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości, okazało się że 40-latek ma w organizmie trzy promile alkoholu. Ponadto nie posiadał dokumentów z auta a kierował samochodem nie mając do tego uprawnień. Prawa jazdy nie straci, bo go nie ma, ale długo też nie będzie mógł go zrobić.
(acz)