Osunęło się nowe boisko przy Mariackiej!
Osunęła się skarpa na tyłach nowego boiska treningowego w Radlinie pociągając za sobą fragment płyty
RADLIN Nowe boisko treningowe przy ul. Mariackiej było już niemal gotowe. Zamknięcie inwestycji wiązało się już tylko z dopełnieniem kwestii formalnych. W ubiegły czwartek miał nastąpić odbiór. Dlatego dzień wcześniej urzędnicy pojechali na teren boiska, na końcowy przegląd. I złapali się za głowy.
Okazało się, że stroma skarpa na tyłach boiska osunęła się. W efekcie zniszczony jest fragment nowej inwestycji. Deformacji uległa narożna część płyty boiska. Zdemontowane zostały: lampa, fragment wykrzywionego ogrodzenia oraz ułożonej kostki. Objęty osuwiskiem obszar zostanie zabezpieczony folią.
Na razie nie wiadomo, co spowodowało osuniecie się skarpy. Miasto zleci wykonanie ekspertyzy, która wskaże przyczyny niestabilności terenu. - Czy to tylko natura, czy może problem związany z projektem lub wykonawstwem? W tej chwili nie znamy odpowiedzi - mówi wiceburmistrz Zbigniew Podleśny. Wiedza w tym zakresie będzie istotna, bo pozwoli ustalić, kto pokryje koszty dodatkowych robót. - Ta sama ekspertyza wskaże też możliwości ustabilizowania skarpy. Zostanie wybrany system, który będzie ekonomicznie uzasadniony i przede wszystkim spowoduje, że problem się nie powtórzy - dodaje wiceburmistrz.
Jeśli nawet w feralnym miejscu dochodziło wcześniej do ruchów osuwiskowych, nie były one widoczne. Dlaczego? Ponieważ wcześniej ten fragment boiska był „ścięty”. Teraz wyrównano jego krawędzi, wymieniono grunt, powstała też ściana oporowa.
W tej sytuacji termin oddania boiska do użytku przesunie się. Prawdopodobnie do sierpnia lub września.
Całkowita wartość inwestycji to 1,85 mln zł.
(mas)