Na wstępie: Kolejny raz kwestowali, kolejny raz łączyli
Szymon Kamczyk – Redaktor Naczelny Nowin Wodzisławskich
Mimo wszystkich waśni i podziałów, jakie mamy w społeczeństwie, jest kilka wydarzeń w roku, które niewątpliwie angażują wiele osób z każdej strony barykady. Należy do nich na pewno coroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, w którym pomaga wielu wolontariuszy, drugie tyle osób angażuje się w organizację wydarzeń w ramach finału, a jeszcze inni po prostu pomagają – towarzyszą, wyręczają w noszeniu ciężarów, pilnują porządku. Ta jedna w roku wielka zbiórka pieniędzy, bo przecież to jest podstawowy cel całego tego pospolitego ruszenia, zawsze ma wesprzeć konkretną grupę. W tym roku to dzieci z chorobami wzroku, bo WOŚP właśnie ma wesprzeć okulistykę dziecięcą. Pozytywnie nastraja oczywiście ta współpraca, wspólnota w szczytnym celu. Obyśmy umieli się tak łączyć nie tylko w takich pojedynczych zrywach, ani też wyłącznie w chwilach kryzysu, ale też na co dzień.
Ważnym tematem z ostatniego tygodnia jest również rewolucja w wodzisławskiej oświacie, o czym piszemy na stronie 6. Dla wielu plany włodarzy Wodzisławia mogą być szokujące, ale chyba tylko pozytywnie. Mam nadzieję, że już za kilka lat dzieciaki w naszym mieście będą mogły rozwijać się w szkole zupełnie inaczej niż obecnie,realizując swoje pasje i kształcąc się, poprzez odpowiednie narzędzia, w przedmiotach najpotrzebniejszych w dorosłym życiu i ukierunkowanych na pracę w konkretnych zawodach.