Tym samym komenda przekształciłaby się w dzienny dom pobytu dla mieszkańców Raciborza. Powstałaby tam także kuchnia świadcząca usługi na rzecz podopiecznych OPS. Teraz jednostka ogłasza przetarg, ale jest z tej formuły niezadowolona, bo jakość usług bywa różna. – OPS chciałby wówczas świadczyć takie usługi też na rzecz innych – zaznacza prezydent Mirosław Lenk. Przyznaje, że obiekt znajduje się w kiepskim stanie ale nadaje się pod zaplanowaną działalność. Z centrum miałyby korzystać przede wszystkim osoby niepełnosprawne ruchowo. Do nich kierowane mają być usługi opiekuńcze, najczęściej odpłatne.

Magistrat przygotowuje koncepcję utworzenia przy placu Wolności miejskiego Centrum Usług Społecznych już drugi rok. Prawdopodobnie po uruchomieniu placówki przestanie działać przy Ocickiej dzienny dom pomocy społecznej. Urząd sprzeda wtedy tę nieruchomość.

(ma.w)