Na kolejnych stronach „Czasu na zawodowców” znajdziecie Państwo relację z Powiatowych Targów Pracy i Edukacji w Raciborzu. Przez dwa dni rozmawiałem z młodzieżą, osobami bezrobotnymi i przedstawicielami pracodawców, mając tym samym przegląd rozmaitych postaw – od „jestem tu, bo mi każą/nie mam lekcji”, przez „nic mi się nie chce”, na „skoro już tu jestem, skorzystam/dam ile tylko się da” skończywszy.

Tę ostatnią, najbardziej wartościową i budującą postawą wykazała się przede wszystkim młodzież naszych szkół ponadgimnazjalnych, która z wielkim zaangażowaniem prezentowała atuty swoich szkół, zachęcając gimnazjalistów do kontynuacji nauki w ich placówkach. Sami gimnazjaliści na ogół snuli się w mniejszych lub większych grupkach pomiędzy stoiskami i klasami, wstydząc się zadać nurtujące ich pytania. Taki wiek. Choć nie zabrakło również tych odważnych gimnazjalistów, rozumiejących wagę decyzji, którą wkrótce będą musieli podjąć. Oni wypytywali swoich starszych kolegów o wszystko, co związane z wyborem szkoły ponadgimnazjalnej.

Jestem więcej niż pewien, że za rok – dwa, to właśnie ci odważni uczniowie zajmą miejsce swoich starszych kolegów, tworząc nową awangardę naszych liceów, techników i szkół zawodowych.