21 maja o puchar prezesa OSP Rudyszwałd walczyło 9 drużyn. Coroczne zawody są sprawdzianem przed nadchodzącymi zawodami gminnymi. Nie ma tu jednak sztafety ani punktów karnych, a pomimo tego nie brakuje emocji. W grupie męskiej najlepsi okazali się ochotnicy z Bolesławia. Za nimi uplasowali się druhowie z Roszkowa i Krzyżanowic. W grupie żeńskiej, jedyne i niepokonane były druhny z Zabełkowa. Podobnie w młodzieżówce, gdzie zadanie bojowe wykonali młodzi z Rudyszwałdu. To te drużyny odebrały od prezesa Dawida Smołki puchary.

Pomimo wyników, mierzonych z dużą dokładnością, nie zawsze oddają one formę druhów. W gminie Krzyżanowice dobre przygotowanie zaprezentowali roszkowianie, którzy dziś byli bliscy pobicia rekordu toru (22 sekundy wystarczyły im aby trafić do pierwszego celu). Jak zwykle przeszkodziły niuanse. Taki szczegół zadecydował również o ostatnim miejscu gości z Rogowa, którzy zakończyli zadanie zanim zapaliła się lampka sygnalizująca trafienie strumieniem do celu. Dobry czas miejscowej młodzieży trzeba tłumaczyć lepszym modelem motopompy. Spostrzegawczy wyliczyli, że tradycyjne motopompy tłoczyły wodę, od otwarcia zaworów do końca sikawki, w czasie ponad 20 sekund. Nowe urządzenie było dwa razy sprawniejsze.

(woj)

Wyniki (czas w sekundach)

1. Bolesław (26,02)

2. Roszków (27,54)

3. Krzyżanowice (27,60)

4. Rudyszwałd (29,05)

5. Bieńkowice (29,74)

6. Borucin (38,31)

7. Kobyla (39,24)

8. Rogów nie ukończył zawodów

Zabełków dziewczyny (33,44)

Rudyszwałd MDP (36,52)