W tym konkursie liczy się estetyka, trwałość i staranność. – Trudno tu o obiektywną ocenę – przyznają organizatorzy z urzędu miasta. Na czele komisji konkursowej stoi Wojciech Krzyżek.

Na 26 zgłoszeń 4 trzeba było odrzucić bo nie spełniły wymogów konkursowych (niekompletne projekty lub z nowo budowanego domu). W dwóch z trzech kategorii wybrano najlepszych, w trzeciej przyznano dwa drugie miejsca bez laurów dla numeru jeden. Zwyciężyły wspólnoty z Ogrodowej 12 a (największe budynki) oraz Opawskiej 76 – 76 a (mniejsze kamienice). Maria Zaryczańska z ul. Elżbiety 20 (Ostróg) i Antoni Koczy z Gnieźnieńskiej 5 (Płonia) odbierali nagrody w trzeciej z kategorii – domów jednorodzinnych. – Odmieniliśmy nasz stuletni dom pruski – cieszyła się wspólnie z mężem Ewa Koczy. M. Zaryczańska podkreślała, że jej dom był zalany przez Wielką Wodę w 1997 roku, ale jest jej ojcowizną i chce przekazać go córce w dobrym stanie.

Organizatorów chwalił Mirosław Dziedzic – prezes PGL Dom, zarządcy zwycięskiego budynku w pierwszej kategorii. – Ten konkurs jest oczekiwany przez wspólnoty – podkreślał. Zebrani w sali błękitnej magistratu, gdzie wręczano nagrody, podkreślali rolę solidnego wykonawcy termomodernizacji. – Od niego najwięcej zależy. Najlepsze w tym roku zgłoszenia są spod ręki tej samej firmy – mówił Dziedzic.

W ciągu ośmiu lat magistrat doliczył się 171 elewacji zgłoszonych do swego konkursu.

(ma.w)