Uhonorowanie Aleksandry Orłowskiej i Pawła Kowola tytułami „Zasłużony dla Raciborza” skłoniło Piotra Klimę do refeleksji nad kolejnymi kandydatami do tych odznaczeń.

Według Klimy „pewne rzeczy trzeba uporządkować”, więc chce on uporządkowania regulaminu przyznawania zaszczytnych tytułów. – Kto jest i kto powinien się znaleźć w tym panteonie Sprawie trzeba nadać jakiś większy rozgłos – prosił prezydenta na ostatniej sesji.

P. Klima nie wie, czy nastąpił wysyp kandydatów, czy to „elitarna sprawa”. – Nie powinniśmy żałować tych tytułów. Wielu raciborzan na to zasługuje – przekonywał. Widzi potrzebę stworzenia bazy osób, których należy odznaczyć. – Nie wolno pomijać żadnych środowisk i trzeba mieć na uwadze, że ludzie się starzeją i trzeba się spieszyć by zdążyć ich uhonorować – dodał w swojej interpelacji.

Samemu Klimie „chodzi po głowie kilkanaście nazwisk”. Ze środowiska medycznego widziałby np. Emanuela Jaszczołda, byłego ordynatora z raciborskiego szpitala. Zastanawiał się też nad częstotliwością wręczania medali. – Raz na kwartał, rzadziej czy częściej – pytał głośno.

Prezydent Lenk obiecał dyskusję w tym temacie i zaplanował ją na wrześniową sesję. – Sprowokuję tę dyskusję. Już 20 lat upłynęło od stworzenia regulaminu tego tytułu. Warto go przejrzeć i może coś zmienić – podsumował.

(ma.w)