Miejscowi wyliczają, że w 11 firmach, które działają przy Huzarskiej pracuje ponad 110 osób i jeździ nią ponad 1000 samochodów dziennie. Odbywają się po niej także kondukty pogrzebowe. Największym problemem jest dla skarżących się łuk drogi na wysokości zaplecza sklepu Dino. Widoczność przesłaniają kierowcom betonowy mur z latarnią. – Biorąc pod uwagę natężenie ruchu jest to miejsce bardzo niebezpieczne – napisał do radnego Wosia przedsiębiorca Łukasz Winiarski w imieniu 10 firm.

Po interpelacji Wosia na Ostróg udał się wiceprezydent miasta Wojciech Krzyżek. – Ustalono, że w ramach remontów bieżących w tym roku zostanie wykonany remont nawierzchni ul. Huzarskiej na odcinku od ul. Rogera do nawierzchni z trylinki oraz poszerzenie jezdni – stwierdził. Zaplanowano też zabudowanie progu zwalniającego (popularny „śpiący policjant”). Jego lokalizacja zostanie uzgodniona z mieszkańcami.

W fazie rozpoznania są dodatkowe kwestie poruszone przez miejscowych – stworzenie miejsc parkingowych i przestawienie słupa oświetleniowego.

(m)