Wystąpiła setka tancerzy, również dziewczyny z grup Arabeska i Zara, które reprezentują nowoczesne tańce. Wśród obecnych była Monika Cyran, na co dzień urzędniczka, a z zespołem związana prawie od początku. Zaczynała, gdy był prowadzony jeszcze przez Marię Adamczyk. Pamięta, że na początku działała tylko jedna grupa i dopiero z czasem zespół zaczął się rozrastać. Choreografem została Aldona Krupa-Gawron. – Zaczynaliśmy od nauki kilku kroków, potem układów było coraz więcej. Uczyliśmy się nie tylko techniki, ale też kreatywności i pracy zespołowej – wspomina tancerka. Zespół szybko zaczął występować na koncertach i festiwalach, skąd przywoził coraz więcej medali. Ta passa trwa do dziś.

Sukcesy tancerzy Łężczoka to przede wszystkim praca całej grupy. Na pewno wpływ na dobry klimat mają również akcje charytatywne, jaką np. tancerze zorganizowali podczas ostatniego koncertu.

(woj)