W tym roku podtrzymano tę tradycję i 1 stycznia, tuż przed godziną 12.00 na boisko zaczęli przybywać chętni do grania, kibicowania i składania sobie życzeń. Po wystrzeleniu korków od szampana, kilku fajerwerkach i złożeniu życzeń, rozpoczęto mecz. Jego założenie jest takie, aby kawalerzy zagrali przeciwko żonatym (zwykle w barwach żółci vs niebiescy). Na pierwszą bramkę czekano w tym roku dość długo, bo do 12.40. Jej autorem był Dawid Gieron. Była to pierwsza bramka w 2017 roku, w gminie, powiecie, a jak się później okazało o dwie minuty wcześniejsza niż na noworocznym meczu Cracovii, a więc być może również pierwsza w Polsce. Dwie minuty wcześniej pierwszą żółtą kartkę w 2017 roku zobaczył Patryk Konietzny. Mecz zakończył się remisem 6:6. W rzutach karnych minimalnie lepsi byli Niebiescy.

Po emocjach sportowych o godz. 16.00 spotkano się w rudzkiej Bazylice, by uczestniczyć w Mszy Świętej w intencji klubu (zawodników, działaczy, kibiców). Uuczestniczyli w tej uroczystej mszy, także przedstawicielie klubów z LKS Buk Rudy i LKS Jankowice.

Wojciech Węglorz