Dzieciaki z babickiego przedszkola postanowiły nie czekać na oficjalny dzień babci i dziadka, lecz kuć żelazo póki gorące. Przygotowały program z występami i zaprosiły najstarszych w swoim rodzie już 4 stycznia na wspólne świętowanie. W Zespole Szkolno-Przedszkolnym zjawiły się tłumy. – Bo przyszli i dziadkowie z obu stron, i nawet pradziadkowie – tłumaczyła dyrektor Hanna Kowalska. Babcie i dziadkowie byli wzruszeni, pomimo że wielu z nich ma stały kontakt z wnuczętami. Każde z występujących dzieci przywodziło na myśl wschodzącą gwiazdę estrady. Z kolei dzieciom najwięcej radości sprawiał dobry humor dziadków. – Żeby się uśmiechali! Żeby byli zdrowi! Żeby zawsze nas bardzo kochali! – dzieciaki mówiły czego im życzą.

(woj)