– Na terenie gminy nie posiadamy cmentarza komunalnego. Wszystkie to cmentarze parafialne, a ten w Szymocicach leży na dwóch działkach. Jedna z nich należy do gminy – wyjaśniła podczas sesji wójt Anna Iskała. Wynika z tego, że część pochówków odbyła się poza obrębem cmentarza parafialnego, na gruncie gminy. Aby tę sytuację wyprostować wójt zaproponowała przegłosowanie uchwały. Nie po

trafiła jednak odpowiedzieć, czy parafia zdecyduje się na przyjęcie tej nieruchomości. Na pytanie czy rozmawiała o tym z proboszczem, odpowiedziała, że nie. Wójt tak samo nie wiedziała dlaczego do tej pory chowano zmarłych na tej gminnej działce. – Wynika to z pewnych zaszłości, jeszcze z czasów wyznaczania granic cmentarza – stwierdziła i dodała, że być może nie przewidziano, że cmentarz się tak szybko zapełni. Nikomu z radnych nie przyszło do głowy aby głosować przeciwko, większość jednak była widocznie zaskoczona sytuacją. Aby granice cmentarza zostały faktycznie poszerzone, potrzeba jeszcze zgody parafii. Z informacji zasięgniętych u duchownych wynika, że poszerzenie cmentarza nie wiąże się z koniecznością jego poświęcenia, gdyż będzie to jedynie poszerzenie granic istniejącego już cmentarza.

(woj)

Warunki lokalizacji i poszerzenia cmentarza

Zgodnie z Ustawą o cmentarzach miejsca pochówku muszą być oddalone minimum 50 metrów od budynków mieszkalnych. Cmentarz powinien mieć sieć wodociągową. Zwierciadło wody na tym terenie nie może się znajdować wyżej niż 2,5 m pod powierzchnią terenu i nie może być nachylone ku zabudowaniom, zbiornikom lub innym ujęciom wody służącym za źródło zaopatrzenia w wodę do picia i potrzeb gospodarczych. Decyzję o poszerzeniu granic cmentarza wydaje inspekcja sanitarna (sanepid).