Ponieważ wojewoda śląski ogłosił stan alarmowy przeciwpowodziowy, zapowiedziana przed długim majowym weekendem impreza musiała poczekać na lepszą okazję. Sposobnością ku temu był organizowany w ramach polsko-czeskiej współpracy partnerskich gmin – 3. Rajd Rowerowy w Haci.

Sobotnia aura okazała się łaskawa dla cyklistów. Prawie 170 rowerzystów w tym ponad 70 m.in. z gminy Krzyżanowice i Raciborza zgromadziło się pod remizą strażacką w Haci, by wspólnie pokonać ponad 30-kilometrową trasę, którą wytyczono przez Darkowice, Vřesinę, Owsiszcze, Tworków i Krzyżanowice.

Dla pokrzepienia ciała, czescy gospodarze podjęli uczestników kawą i kołaczem, a na zakończenie rajdu, ciepłym posiłkiem.

Najmłodszymi uczestnikami byli ośmiolatkowie z Haci, a najstarszym 84-letni Eryk Bugla z Roszkowa. Polską grupę cyklistów wsparli swoją obecnością na starcie wicewójt Krzyżanowic Grzegorz Swoboda oraz starosta Piszcza Daniel Fichna.

Gospodarz rajdu wicestarosta Haci, Milan Šula przypomniał, że przygotowany został on w ramach unijnego programu realizowanego wspólnie przez współpracujące ze sobą gminy. Jako pierwsza w 2015 r. organizowała tę imprezę gmina Sylerzowice, w 2016 r. – Piszcz, a w przyszłym roku kolej na Krzyżanowice.

(ewa)