Miłośników kultury już przy wejściu do ośrodka czeka miła niespodzianka. Dyrektor Marian Wasiczek umieścił tu galerię zdjęć z wydarzeń, jakie miały miejsce w ostatnich miesiącach. Prócz gwiazd, jakie odwiedzały Krzanowice (np. śląski kucharz Remigiusz Rączka) na fotografiach można obejrzeć kadrę MOK–u i sporą liczbę uczestników. Naprzeciw galerii zdjęć zawieszono podświetlane logo. Wyłoniono je w konkursie, autorem jest raciborzanin. Wymienione zostało oświetlenie. – To miejsce wygląda urokliwie zwłaszcza w porze wieczornej – zaznacza Wasiczek.

Zmiany wprowadzono też w holu przed salą widowiskową. Stoi tu komplet mebli wypoczynkowych – kanapa i fotele ze stolikiem z prasą. Kto przyjdzie wcześniej na wydarzenie kulturalne może tu zaczekać. Odświeżony został również gabinet dyrektorski.

Prace prowadzone są teraz w Domu Kultury w Borucinie gdzie malowane są ściany sali i klatka schodowa. Zajmują się tym podwładni Wasiczka. – Wszystko staramy się wykonać systemem gospodarczym, w oparciu o budżetu MOK–u – wyjaśnia szef. Ośrodek kupuje farby, pracownicy wykonują prace.

Zdaniem Wasiczka trzeci z obiektów kultury gminnej – ośrodek w Bojanowie jest aktualnie w dobrym stanie i nie wymaga nakładów finansowych na drobne remonty.

(m)