– Będziemy zmieniać siedzibę Przedsiębiorstwa Robót Drogowych – oznajmił radnym komisji gospodarki prezydent Mirosław Lenk. Przypomniał, że lokowanie PRD na Płoni budzi kontrowersje (odbyły się w tej sprawie liczne rozmowy z reprezentacją Płoni), a ograniczanie godzin produkcji asfaltu hamuje możliwości firmy. Letni szczyt robót drogowych powoduje, że jej zapotrzebowanie na nowy asfalt wzrasta, a 4 godziny dziennie na produkcję w zakładzie przy ul. Adamczyka to zdecydowanie za mało. Prezes Krzysztof Wrazidło przyznał radzie, że musi kupować masę bitumiczną od konkurencji, choć mógłby ją wytworzyć we własnej otaczarni.

Włodarz Raciborza, który dotąd niechętnie mówił o pomysłach na nową lokalizację PRD teraz mówi: nie będę już krył, to są tereny „kolejowe”, zlokalizowane w obrębie Rafako i Henkla. Miasto chce je wydzierżawić, ma już przygotowaną umowę dzierżawy z PKP Nieruchomości. Gdy prezes Wrazidło uzyska warunki środowiskowe dla tej lokalizacji to wpierw przeniesie się tam otaczarnia, a następnie cała spółka miejska. – Pozwoli to wydłużyć pracę otaczarni, zwiększyć produkcję asfaltu i umożliwi lepszą opłacalność działalności PRD – uważa M. Lenk.

(m)