Kilkuosobowe zespoły przejechały pociągiem do stacji Stanica, gdzie rozegrano konkursy sprawnościowe. Po powrocie na stację główną odbyła się konkurencja koronna, czyli wyścigi drezyn. Najlepszym drużynom przyznano dyplomy, ale nagroda główna - kiełbaski z ogniska, czekała na wszystkich.

(woj)

Podczas imprezy na wąskim torze ogłoszono wyniki konkursu na podobiznę diabła Rudolfa, maskotki stacji oraz Rud. Według legendy, zanim w Rudach pojawili się ludzie, las zamieszkiwał diabeł Rudolf. Gdy pojawili się pierwsi osadnicy, okazało się że to dobrzy ludzie i Rudolf postanowił im pomagać. Gdy w wiosce pojawili się cystersi, nie spodobała im się obecność diabła. Wygonili stwora z powrotem do lasu. Banicja trwała aż do opuszczenia Rud przez Cystersów. Ich miejsce zajął książę, który pozwolił Rudolfowi na powrót, ale pod pewnymi warunkami. Specjalnie dla diabła wybudowano stację wąskotorówki, gdzie miał zamieszkać i tam go można było odwiedzać. Miejsce mu się spodobało i Rudolf zgodził się tu zamieszkać.

Konkurs na wizerunek Rudolfa wygrała Nina Maśko. Drugie miejsce zajęła Zosia Bednorz, a trzecie Magdalena Klein. Wkrótce ma powstać maskotka wzorowana na zwycięskiej pracy, zaś na terenie stacji Rudolf ma zyskać swoje biuro, w którym będzie przyjmować zwiedzających.