Projektowanie instalacji w domku jednorodzinnym bądź mieszkaniu w bloku, najlepiej zacząć od gruntownego przemyślenia rozmieszczenia mebli bądź sprzętów AGD. Warto więc przejść się po mieszkaniu z ołówkiem w dłoni i zaznaczyć miejsca, w których chcemy umieścić punkty świetlne i gniazda elektryczne.

Następnym krokiem powinno być określenie przewidywanej mocy sprzętów, jakich zamierzamy używać w domu teraz bądź w przyszłości. To właśnie od tego zależy moc przyłączeniowa, jaką powinniśmy ustalić z dostarczycielem energii. Zawsze lepiej trochę zawyżyć spodziewany próg mocy, gdyż w przyszłości może się okazać, że nasze przewidywania są mocno niedoszacowane.

Bardzo istotne jest przemyślenie tego, czy w domu mamy zamiar wykorzystywać sprzęty, potrzebujące zasilania trójfazowego (na siłę). W przypadku, gdy obiekt jest podłączony do takiej sieci, nie ma z tym problemu – jeśli nie jest, należy skontaktować się z firmą dostarczającą energię z zapytaniem, czy jest w danym miejscu taka możliwość.

Przy wykonaniu instalacji należy pamiętać, że układane kable nie mogą być rozmieszczone na ścianach wszędzie tam, gdzie sobie tego zażyczymy. Przewody należy układać w miejscach możliwie najmniej narażonych na późniejsze przewiercenie bądź inne uszkodzenia, które mogą wystąpić w trakcie remontowania lub odświeżania pomieszczeń. Ważne jest także to, aby w miarę możliwości układać załamania pod kątem prostym oraz unikać prowadzenia przewodu w miejscach o podwyższonej temperaturze (np. przewody kominowe).

Zwyczajowo miejsca, w których układa się kable, to przestrzeń około 20 cm pod sufitem, w narożnikach ścian bądź obok ościeży drzwi. Jeśli musimy umieścić przewody w pobliżu elementów grzewczych, najlepiej jest umieścić je na wysokości około 50 cm od poziomu podłogi. Takie rozwiązanie zmniejszy ryzyko wwiercenia się w rozłożone wcześniej kable podczas montowania elementów grzewczych.

W miejscach, gdzie przewidziane są duże odbiorniki mocy – takie jak np. grzejniki elektryczne, pralka, płyta grzewcza bądź kuchenka z piekarnikiem elektrycznym – najlepiej zastosować kabel o przekroju dopasowanym do mocy odbiornika. Zazwyczaj wszystkie obwody gniazd mają przekrój żyły 2,5 mm2, a obwody oświetleniowe 1,5 mm2, jednak w przypadku, gdy jakieś urządzenie ma duży pobór mocy, może wystąpić konieczność zastosowania grubszego kabla. Pamiętajmy też, że płyty grzewcze i elektryczne, a także podgrzewcze wody (szczególnie przepływowe), potrzebują podłączenia trójfazowego – należy wówczas poprowadzić kabel pięcioprzewodowy.

Bardzo ważnym elementem instalacji są zabezpieczenia obwodów (popularnie zwane bezpiecznikami). Istnieją dwa główne zabezpieczenia, które montuje się w rozdzielniach – są to zabezpieczenia różnicowoprądowe (popularnie nazywane różnicówkami) oraz zabezpieczenie nadmiarowo–prądowe (bezpiecznik). Ich dobór najlepiej pozostawić fachowcom. Warto tu wspomnieć, że optymalnym rozwiązaniem jest osobne zabezpieczenie każdego pomieszczenia. Jest to szczególnie pomocne w czasie miejscowej awarii, kiedy brak prądu ograniczony jest wyłącznie do jednego pomieszczenia.

W czasie wykonywania instalacji warto pamiętać także o położeniu przewodów tam, gdzie w przyszłości przewidujemy zastosowanie jakiegoś urządzenia, np. rolet elektrycznych czy klimatyzacji. Koszt kabla nie jest duży, a pozwala uniknąć w przyszłości dodatkowych przeróbek (zwykle wiążących się z wykuwaniem ścian i powtórnym malowaniem już urządzonych pomieszczeń).

Źródło: www.castorama.pl