Dla tych drugich to inauguracyjny sezon na tym poziomie rozgrywek. Obie ekipy spotkały się już tym roku, rywalizując w turnieju o puchar Śląska. Wtedy zdecydowanie wygrały rybniczanki.

Przed niedzielnym spotkaniem to również ekipa z Rybnika była faworytem, co zdecydowanie potwierdziła w pierwszej połowie. Już po 20 minutach RMKS prowadził 41:20 i stało się jasne, że komplet punktów pozostanie w Rybniku. I tak też się stało, chociaż w drugiej połowie przyjezdne odrobiły część strat. Ostatecznie miejscowe wygrał 69:61 i zajmują 2. miejsce w ligowej tabeli, Racibórz jest 5.

(pm)

RMKS Rybnik – RKK AZS Racibórz 69:61
(22:9, 19:11, 12:15, 16:26)

RKK: Durzica 25, Rusińska 13, Stec 8, T. Biegańska 4, Kucza 4, Chuda 3, Opiatowska 2, Biegańska 2, Wiertelak 0, Zimnicka 0.