Blisko 20 tysięcy ton – tyle odpadów rocznie produkują raciborzanie. Każdy z nich wytwarza bliko pół tony śmieci w tym okresie. Prawie 74 proc. stanowią odpady niesegregowane (zmieszane). Za wywóz śmieci odpowiada aktualnie konsorcjum firm PUK Empol i PK Racibórz.

– Bardzo ważne, aby mieszkańcy wystawiając swoje odpady robili to starannie – zwraca uwagę Mariola Wierzbicka kierownik referatu gospodarki odpadami w Urzędzie Miasta Racibórz. – W okresie zimowym regularnie odbierany jest żużel i popiół. Zawartość pojemnika, musi być odpowiednio schłodzona – dodaje kierownik.

Firmy wywożące śmieci napotykają trudności. – Zdarza się, że dojazdy do śmietników są zastawiane samochodami i pomimo podejmowanych prób mamy problem z opróżnieniem pojemników. Najgorzej jest w lokalizacjach, gdzie brakuje miejsc parkingowych – podkreśla Joanna Mazurkiewicz, kierownik ds. transportu i Biura Obsługi Klienta Empolu.

Kolejną przeszkodą w odbieraniu odpadów jest niestosowanie się do harmonogramu wywozów. – Podajemy dokładne daty wywozu poszczególnych rodzajów odpadów. Mimo tego, zdarza się, że odbieramy telefony od rozczarowanych mieszkańców, którzy zapomnieli wystawić swoje kubły. Ważne jest, aby wszystkie odpady były wystawione już od rana. Oczywiście, jeśli dostaniemy telefon, że ktoś się spóźnił, a nasze auto jest jeszcze w pobliżu, to staramy się wrócić – zaznacza kierownik z Empolu.

Gruzu i odpadów budowlanych nie wolno wyrzucać do kontenerów. Można je nieodpłatnie zostawić w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (tzw. PSZOK) przy ul. Adamczyka 10. PSZOK przyjmuje również: gruz, stolarkę okienną i drzwiową, armaturę łazienkową i inne odpady budowlane (w ilości do 500 kg rocznie z jednego adresu). Ponadto można tam zostawić odpady wielkogabarytowe, zużyte baterie i akumulatory, sprzęt elektryczny i elektroniczny (kompletny), opony, tekstylia, przeterminowane leki i termometry rtęciowe, farby, lakiery oraz świetlówki.

(r)