W ostatnim numerze Nowin w artykule Dokąd idziesz Kościele? Wydrukowano omyłkowo dwa razy ten sam wykres Dominicantes i Communicantes, a pominięto grafik o urodzinach i chrztach na przestrzeni lat 1969–2015, który wygląda następująco:

Widać na nim wyraźnie dramatyczny spadek urodzeń po wielkiej zmianie politycznej. Dopiero w ub. roku nastąpił lekki wzrost pod wpływem „500+”, którego wykres już nie uwzględnia.

Arturowi Marciszowi nie chciałem naturalnie robić wyrzutów, owszem chciałbym wyrazić uznanie, że tak ciekawie przedstawił stan współczesnego Kościoła, co nie zmienia faktu, że jest deprymujący. Dlatego chciałem trochę optymizmu tchnąć w obraz Kościoła, który niejeden już kryzys przeżył. Przez 800 lat Racibórz był „semper fidelis – zawsze wierny” i chyba pozostanie. Może ilość przejdzie w jakość?