Akumulator samochodowy to duża bateria, która może być wielokrotnie ładowana. Akumulator składa się z ogniw. Im więcej ogniw tym wyższe napięcie akumulatora. W każdym z ogniw zachodzą reakcje chemiczne, które wytwarzają prąd elektryczny. Najczęściej spotykanym napięciem jest 12 Volt.

Obecnie są dostępne trzy rodzaje akumulatorów: kwasowe (samoobsługowe lub bezobsługowe), żelowe i AGM. Pierwsze to te najstarsze, w których samodzielnie można uzupełniać elektrolit (płyn, który w reakcji z np. płytami ołowiowymi wytwarza energię i powoli się ulatnia) lub nieco nowsze (bezobsługowe), które znacząco ograniczają potrzebę uzupełniania ubytków elektrolitu. Żelowe zamiast płynu są wypełnione żelem (mieszanką kwasu z krzemionką), zaś AGM są najbardziej technologicznie zaawansowane.

Żywotność akumulatorów jest obecnie zależna od kilku czynników. Producenci z jednej strony stoją przed wymogami obniżenia masy baterii, przy zachowaniu jak najlepszych parametrów. Z drugiej strony starsze samochody mają inną gospodarkę energią, co może wpłynąć na długość pracy ogniw. Akumulatory nie lubią być przeładowywane tak samo jak zbyt mocno rozładowywane. Na jedno wpływ ma instalacja elektryczna samochodu, na drugie nasza czujność i styl jazdy. Używając auta w mieście, na krótkich odcinkach, bateria nie nadąży się naładować i prawidłowo należałoby ją okresowo doładować prostownikiem. Niestety rzadko sprawdzamy kondycję akumulatora i jesteśmy zaskoczeni, gdy w końcu odmówi posłuszeństwa. Wówczas może być za późno na reanimację. Przyjęto, że nowy i użytkowany prawidłowo akumulator powinien służyć co najmniej pięć lat.

Ważne więc, aby dobrze dobrać to źródło energii w naszym pojeździe. Poza napięciem istotna jest także jego pojemność (mierzona w Amperach) i wymiary. W dbaniu o jego żywotność istotne są również:

• pewne mocowanie (akumulator nie powinien się przemieszczać w czasie jazdy),

• kontrola rozładowania (gdy silnik nie chce zapalić, nie należy kręcić rozrusznikiem do całkowitego wyładowania tylko doładować i sprawdzić jego stan),

• kontrola poziomu elektrolitu (w razie ubytków – uzupełniać wodą destylowaną, ale zachować ostrożność gdyż elektrolit jest żrący),

• sprawdzać napięcie ładowania w instalacji pojazdu (najlepiej miernikiem, np. w Auto–Części Daro).

Oczywiście powyższe to podstawowe informacje podane w pigułce. Nie posiadając wiedzy na ten temat, polecamy konsultacje ze specjalistą. Czasem okazuje się, że warto wydać kilka złotych więcej i cieszyć się sprawnym akumulatorem znacznie dłużej niż nieco tańszym, a niedopasowanym.

(woj)