– Kto wie, może w tym roku padnie tu rekord Polski lub świata, a na pewno padną rekordy życiowe – podkreśla Krzysztof Borkowski, dyrektor OSiR i samego biegu. Spoglądając na mapę, trasa półmaratonu niewiele się zmieni. Nadal zawodnicy przemierzać będą centrum Raciborza. Pobiegną ulicami: Zamkowa, Armii Krajowej, Odrzańska, Chopina, Gimnazjalna, Londzina, Różyckiego, Dąbrowskiego, Stalmacha, Boh. Westerplatte, Michejdy,

Mariańska, Ocicka, Słowackiego, Miarki, Wojska Polskiego, Wileńska, Warszawska, Żeromskiego, Wyszyńskiego, Wczasowa, Warszawska, pl. Konstytucji 3 Maja, Opawska,

Nowa, Mickiewicza, Szewska, Piwna, Basztowa, Głowackiego, Kolejowa, Sejmowa, Drzymały, Podwale, Batorego, pl. Dominikański, Rynek, Chopina. Tak będą wyglądały dwie pętle. Końcówka biegu z ul. Kolejowej prowadzić będzie w ul. Piaskową i wałami wzdłuż rzeki Odry i wróci do ul. Zamkowej.

W innym miejscu natomiast będą start, meta i miasteczko biegowe. Zawodnicy wystartują z bieżni stadionu miejskiego. Finiszować będą w miasteczku biegowym, ulokowanym nieopodal aquaparku H2Ostróg. W budynku pływalni mieścić się będzie biuro zawodów, szatnie i prysznice.

(red)

Najszybsi zawodnicy będą mogli wygrać nawet 5 tys. zł. Wzorem ubiegłego roku, każdy z biegaczy, który w regulaminowym czasie ukończy półmaraton ma szansę wygrać samochód toyotę Aygo. W zeszłym roku taka nagroda trafiła do Mateusza Wolnika z Lysek.