Formuła imprezy nie zmienia się od lat – to połączenie koncertów gwiazd muzyki popularnej, imprez o charakterze sportowo-rekreacyjnym oraz zawodów strażackich. Całość ubrana jest w kostium festynu, który najbardziej sprawdza się na imprezach masowych. Dzięki temu w memoriale biorą udział rzesze mieszkańców Raciborza i okolic. I nawet jeśli tylko co dziesiąty czy setny uczestnik memoriału będzie pamiętał ku czci kogo impreza jest organizowana, będzie to wielką zasługą Stanisława Borowika i pozostałych ludzi, którzy rokrocznie angażują się w aranżację memoriału.

Tegoroczny memoriał nie różnił się od tych z poprzednich lat. Cieszy, że oprócz koncertów gwiazd udało się utrzymać atrakcje sportowo-rekreacyjne, jak chociażby turniej streetballa (koszykówki ulicznej) czy też Rodzinny Rajd Rowerowy. Na placu Dominikańskim po raz drugi rozegrano również widowiskowe zawody strażackie Firefighter Combat Challenge (pol. strażackie wyzwanie bojowe). Wzięli w nich udział strażacy zawodowi oraz ochotnicy z Polskich oraz krajów sąsiednich. Miejmy nadzieję, że ten wciąż świeży, ale jednocześnie niezwykle mocny, strażacki akcent utrzyma się również w kolejnych edycjach imprezy, bo przecież pasuje do niej lepiej niż każdy z pozostałych punktów programu.

(żet)