W tym roku pomoc dedykowana była 10-letniej Natalce Kwiatkowskiej, która od urodzenia zmaga się z czterokończynowym dziecięcym porażeniem mózgowym. Dziewczynka wymaga stałej, intensywnej rehabilitacji, specjalistycznego sprzętu i wózka. Ma zdiagnozowaną również padaczkę i atetozę. Od 3 miesiąca życia jest rehabilitowana i pod stałą kontrolą wielu specjalistów. Natalka rozumie podstawowe polecenia dnia codziennego, ale nie potrafi zgłaszać potrzeb fizjologicznych. Wymaga stałej rehabilitacji, potrzebny jest również kosztowny, specjalistyczny sprzęt.

Zasady wzięcia udziału w biegu były proste: należało wykupić numer startowy i… wystartować. Nie chodziło o czas, a o fakt niesienia pomocy. Trasę można było przebiec, przetruchtać, przejść szybkim marszem lub też zabrać ze sobą kijki nordic walking. W biegu mogły brać udział osoby, które ukończyły 10 lat. Dystans wyniósł zaledwie 2 km. Wśród startujących nie mogło zabraknąć także nas. Pobiegliśmy 22-osobową ekipą wraz z drugą najbardziej liczną grupą z firmy Katolik Group.

W ramach biegu przeprowadzano również kwestę na dziewczynkę. Oprócz tego organizatorzy przeznaczyli na licytację pakiet startowy nr 1. Licytacja zaczęła się od kwoty 100 złotych, a zakończyła się na kwocie 1500 złotych, wylicytowała ją Ewelina Główka reprezentująca Instal-Tech Team (branża gazownicza). – Cieszymy się, że możemy choć troszkę pomóc, a Natalce życzymy dużo zdrówka – napisała E. Główka w komentarzu pod postem podsumowującym licytację na fanpage 4 BIEGI Racibórz. Wszystkie zebrane pieniądze przekazano na rehabilitację dziewczynki.

(mad)

W tym roku na minimaratonie ekipa Nowin.pl i Nowin Raciborskich była najliczniejszą 22-osobową charytatywną grupą. – Dziś biegliśmy dla Natalki podobnie jak rok temu dla Michałka z hasłem na koszulkach „Biegnę z pomocą”, by obecnością wspomóc jej leczenie. Na co dzień większość z nas nie biega profesjonalnie, ale gdy jest możliwość pomagać w szczytnym celu zawsze stawiamy się na starcie, a tym razem było nas aż 22 osoby, za co dziękuję nowinowej „rodzinie”. Nasza ekipa z najmłodszymi w stawce 5-letnim Wiktorem i 8-letnim Maciejem świetnie się bawiła i dopingowała podczas biegu, bo liczą się zapał i dobre chęci. Takim charytatywnym akcjom, gdy mamy szansę dać coś od siebie dla innych, zawsze będziemy kibicować i brać w nich udział. Wszystkiego dobrego Natalko! I wracaj szybko do zdrowia – powiedział nam po biegu Marek Kuder – organizator nowinowej ekipy biegaczy i szef biura reklamy Wydawnictwa Nowiny.

Wśród biegaczy nie zabrakło także gości specjalnych. Swoją obecnością zaszczyciła m.in. polska lekkoatletka specjalizująca się w biegu na 400 metrów, raciborzanka Justyna Święty-Ersetic. Sportsmenka pobiegła w biegu charytatywnym. – Cieszę się, że miałam możliwość wystartowania w tym biegu, warunki atmosferyczne może nam troszeczkę nie dopisały, ale liczą się dobre humory, które towarzyszą wszystkim uczestnikom na mecie. Liczy się zostawione serducho na trasie. Mam nadzieję, że ten bieg też poniekąd zachęci młodych adeptów do uprawiania sportu – przyznała lekkoatletka.