30. dożynki w Pawłowie. Proboszcz może być dumny
Uroczystą mszę świętą odprawiono w kościele pw. św. Michała Archanioła. Następnie wyruszył korowód dożynkowy.
Starostami zostali Sylwia Klimek i Fryderyk Gwóźdź. – Plony oceniamy dobrze. Każdego roku jest ciężko, ale nie można narzekać – przyznał pan Fryderyk, który w Pawłowie pełni również funkcję sołtysa. Znalezienie starostów przypisano właśnie głowie wsi. – Szukałem chętnych, ale nikt nie chciał się zgodzić, padło więc na mnie – dodaje. Tegoroczne święto plonów w Pawłowie jest wyjątkowe, a to dlatego, że są to już 30. dożynki organizowane wspólnie z parafią. – Wydarzenie zainicjował nasz proboszcz, na początku odbywały się przed kościołem – wspomina sołtys.
(mad)