To sytuacje wcale nie tak rzadkie. Bo przecież nie chodzi tylko o znany wszystkim z telewizji i gazet przypadek zajęcia cudzego traktora, ale o zwykłe życiowe sytuacje gdy dłużnik mieszka z inną osobą. Może to być np. będące dłużnikiem dorosłe dziecko, które wciąż mieszka ze swoimi rodzicami.

Jak się wówczas obronić? Po pierwsze wskazywać komornikowi, że dana rzecz nie należy do dłużnika. Można to wykazać np. fakturami czy potwierdzeniami przelewu. Co jednak gdy komornik mimo to zajął mienie nie należące do dłużnika, np. cenne pamiątki rodzinne czy wartościowe meble?

Wówczas należy wezwać wierzyciela do zwolnienia danych rzeczy spod egzekucji, a gdy tego nie uczyni złożyć do sądu tak zwane powództwo przeciwegzekucyjne.

Uwaga na termin!

Osoba trzecia, której mienie zostało niesłusznie zajęte przez komornika ma ograniczony czas na wniesienie do sądu powództwa przeciwegzekucyjnego. Wynosi on miesiąc od dowiedzenia się o naruszeniu prawa.

Powództwo składa się do sądu, w którego okręgu prowadzona jest egzekucja (w zależności od wartości przedmiotu do sądu rejonowego lub okręgowego). Opłata jaką należy uiścić wynosi 5% wartości rzeczy. W pozwie należy wykazać, że dana rzecz należy do osoby trzeciej. Można to zrobić za pomocą faktur, umów, potwierdzeń przelewów lub np. świadków, którzy potwierdzą tę okoliczność.