Kontrola PIP na Rzeźniczej
Z uwagi na praktykę niepożądaną i niezgodną z prawem
Okręgowy Inspektorat Pracy (Państwowej Inspekcji Pracy) w Katowicach przekazał nam wyjaśnienia w sprawie opisanej przez Nowiny przed tygodniem, gdzie ubiegająca się o pracę w RCRON czytelniczka Grażyna wykonywała czynności pracownicze bez umowy i bez płacy.
Zasięgnęliśmy opinii w PIP przedstawiając przypadek z Raciborza. W odpowiedzi na naszą korespondencję czytamy, że: opisany w zapytaniu Nowin przypadek stanowi przykład zjawiska, które w ostatnich latach niestety dość często jest spotykane w praktyce, określanego mianem „praca na próbę , czy też „dni próby”. – W swej istocie stanowi ono przejaw naruszenia szeregu przepisów kodeksu pracy – uważa dr Piotr Wąż główny specjalista.
„Dni próby” są formą nieodpłatnego świadczenia pracy służącą sprawdzeniu przydatności do pracy danej osoby, w warunkach analogicznych do zatrudnienia pracowniczego. – Z reguły osoby poddawane omawianemu procederowi po krótkim instruktażu, którego celem jest nakreślenie sposobu realizacji wyznaczonych zadań, rozpoczynają parogodzinną, a nierzadko parodniową pracę, która spełnia wszystkie przesłanki stosunku pracy (tzn. jest świadczona osobiście, pod nadzorem, w wyznaczonym czasie, miejscu i sposobie), nie otrzymując w zamian wynagrodzenia – przywołuje przykład specjalista z PIP.
Cel jakiemu mają służyć tego rodzaju „dni próby” realizuje w zupełności system umów o pracę na okres próbny, czy też krótkotrwałych umów na czas określony. PIP podaje, że zastosowanie każdej z tych umów pozwala na weryfikację przydatności pracownika w zakresie danego stanowiska pracy.
Osoba, która w ramach „dni próby” świadczyła pracę w sposób charakterystyczny dla stosunku pracy, lecz ostatecznie nie zawarto z nią umowy o pracę, może wystąpić z powództwem o ustalenie istnienia stosunku pracy, na podstawie kodeksu postępowania cywilnego.
– Niezależnie od działań podjętych przez osobę, o której mowa (w artykule w Nowinach Raciborskich z 11 września 2018 roku – przyp. red.), z uwagi na fakt, iż opisana w nim praktyka jest zjawiskiem niepożądanym i niezgodnym z przepisami, Okręgowy Inspektorat Pracy w Katowicach podejmie działania kontrolne u wskazanego przedsiębiorcy – poinformował nas P. Wąż
(ma.w)