Niewybuch okazał się bombą lotniczą z czasów II wojny światowej. Śmiercionośna broń miała metr długości i ważyła sto kilogramów. Promień rażenia ładunku wybuchowego określono na kilometr. Ewakuowano 500 osób – mieszkańców pobliskich domów, a także dzieci oraz pracowników z przedszkola i szkoły. Według wcześniejszych szacunków służb, ewakuacją miało zostać objętych aż tysiąc osób, jednak nie okazało się to konieczne. Saperzy z Gliwic zabezpieczyli niewybuch, a następnie przewieźli go na teren polderu Buków, gdzie został on zdetonowany (około godz. 15.00).

(żet)

Co zrobić z niewybuchem?

Pierwszą najważniejszą zasadą w przypadku odnalezienia niewybuchu jest zachowanie najwyższej ostrożności. Nie wolno dotykać znaleziska. Dobrze jest też wyraźnie oznakować miejsce odnalezienia niewybuchu w celu ostrzeżenia osób postronnych, aby nie narażać ich bezpośrednio na niebezpieczeństwo. Po znalezieniu niewybuchu należy niezwłocznie powiadomić policję. Funkcjonariusze w dalszych krokach powiadomią patrol saperski, który zabezpieczy ładunek. To mundurowi na miejscu podejmują decyzję, czy niewybuch może grozić bezpieczeństwu osób postronnych i czy konieczne jest organizowanie ewakuacji. Podczas zgłaszania należy dokładnie określić miejsce oraz podać szczegółowy opis znalezionego przedmiotu. Jeśli znalezisko znajduje się w miejscu trudnym do zlokalizowania, np. pole wtedy pozostańmy na miejscu do czasu przybycia służb.Pamiętajmy, że pod żadnym pozorem nie możemy lekceważyć znaleziska. Ładunek znajdujący się w pocisku może w każdej chwili wybuchnąć.