Pietrowicka wieża usytuowana jest przy wjeździe na parking przy drewnianym kościółku św. Krzyża. Ma 18 metrów wysokości, za jej projekt odpowiada Roman Pośpiech z Samborowic. – Nie było sensu robienia większej, pułap widoczności jest wystarczający. Z jednej strony widać Beskidy, z drugiej Sudety – mówi nam wójt Andrzej Wawrzynek. Na budowę pozyskano 120 tys. z UE, resztę gmina dołożyła ze swojego budżetu. Całość kosztowała około 330 tys. zł. Prace wykonała firma Wil-Met Pawłów.

W przyszłym roku urzędnicy planują zagospodarowanie otoczenia. – Myślimy też o stworzeniu obok wieży, tężni solankowej – dodaje wójt, podkreślając, że obiekt prawdopodobnie powstanie do dwóch lat.

Nowo powstałą wieżę pobłogosławił proboszcz z Pietrowic Wielkich Damian Rangosz. – Bycie wysoko nastraja człowieka do modlitwy, mam nadzieję, że ta wieża przybliży ludzi do Boga – mówił.

Las wież

Platformę wykonano w ramach polsko-czeskiego projektu unijnego pod nazwą „Szlakiem wież i platform widokowych Euroregionu Silesia – etap 1”. Ten realizowany jest w partnerstwie czterech gmin polskich: Mszana, Pietrowice Wielkie, Lubomia, Racibórz oraz jednej czeskiej gminy Sosnova. Przed Pietrowicami do użytku została oddana ta w Raciborzu, która znajduje się w Arboretum Bramy Morawskiej. Tam powstała platforma widokowa. Znajduje się przy głównej trasie spacerowej, na skarpie nad „Zaczarowanym Ogrodem”. Do platformy można dojść od strony parkingu przy ul. Markowickiej, pokonując odległość około 800 metrów w leśnej scenerii. Po drodze mijamy Edukacyjną Ścieżkę Przyrodniczą „Zielona klasa” oraz mini zoo. Drugie dojście znajduje się po przeciwnej stronie arboretum przy stawach wędkarskich, za przejazdem kolejowym. Stalowa konstrukcja platformy o wymiarach 13,5 m x 6m spoczywa na fundamencie żelbetowym. Podłogę stanowią drewniane deski. Bezpieczeństwo zapewnienia balustrada stalowa.

Z widokiem na...

To nie koniec. W naszym powiecie można korzystać już z wieży widokowej zlokalizowanej w Chałupkach ma ponad 27 metrów wysokości, a na jej szczyt prowadzi 114 stalowych schodów. Wybudowano ją przy wsparciu unijnym w ramach projektu pn. „Odra i Olza bliżej turystów i mieszkańców pogranicza”. Widać z niej Meandry Odry i okolicę.

Druga wieża widokowa w gminie Krzyżanowice powstaje w ruinach tworkowskiego zamku. To tam platforma wbudowywana jest w istniejącą wieżę, modernizacji ulega również dawny budynek wozowni. Tworzone jest tam centrum obsługi turystów oraz sala konferencyjna. Całość obejmuje także wzmocnienie oraz zabezpieczenie części ruin. W ramach zadania rewitalizowany jest również zamkowy ogród. Dokonywane są tam nasadzenia roślinności, drenaż podmokłej części parku. Przebudowano i przeprojektowano także cieki wodne, tak by zasilały one odtworzony staw. Co ciekawe, w ogrodzie powstaje też ścieżka Kneippa. Składa się ona z niecki wypełnionej zimną wodą, dalej wykonane są różne nawierzchnie m.in. z drzewa czy kamieni. Przebięgniecie się po ścieżce gołymi stopami, jest wskazane m.in. przy zaburzeniach krążenia kończyn dolnych czy bólach głowy.

Projekt współfinansowany jest z pozyskanych funduszy i realizowany wspólnie z czeskimi Szylerzowicami. Po stronie naszych sąsiadów rewitalizowany jest budynek dawnej oranżerii oraz przyległy ogród.

– Strona czeska miała problem ze znalezieniem wykonawcy na oranżerię ogrodu, wystąpili z wnioskiem o przedłużenie terminu – mówił nam pod koniec października wójt Grzegorz Utracki. – Postępujemy z naszymi pracami, park jest praktycznie gotowy, jest jeszcze kwestia zagospodarowania i montażu urządzeń – dodał, zauważając, że prace przy rewitalizacji zamku też idą zgodnie z planem. – Myślę, że na wiosnę skończymy – zapowiedział.

Nowa wieża widokowa ma też powstać w gminie Kornowac i również będzie realizowana przy wsparciu środków zewnętrznych. Będzie to już drugie takie miejsce w gminie, a to dlatego, że w Pogrzebieniu wybudowano już platformę widokową.

W przyszłym roku ma być też gotowa wieża widokowa w Raciborzu – Brzeziu na wzgórzu Lipki.– Jest gotowa dokumentacja projektowa i kosztorys. Ma być realizowana w przyszłym roku – mówi ustępujący prezydent Mirosław Lenk. Zadanie pochodzi z budżetu obywatelskiego. Początkowo na inwestycję planowano 250 tys. złotych, wiadomo już jednak, że będzie kosztowała 100 tys. złotych więcej.

(mad)