Dariusz Polowy krytycznie wypowiada się o stanie raciborskiej oświaty. Uważa, że na tym polu doszło w naszym mieście do „wieloletnich zaniedbań”. – Nie podejmowano działań w kierunku racjonalizacji oświaty. Z takimi problemami trzeba się mierzyć, choć bywa to bolesne – powiedział prezydent Raciborza podczas posesyjnej konferencji prasowej. Wkrótce w ślad za tymi słowami poszły czyny... We wtorek 27 listopada D. Polowy poinformował o spotkaniu z naczelnikiem wydziału oświaty Robertem Myśliwym. Efektem rozmowy jest rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron. Na prośbę Roberta Myśliwego okres wypowiedzenia został wydłużony o dwa tygodnie. Oznacza to, że formalnie R. Myśliwy będzie pracował w urzędzie do 15 marca 2019 r.

Dariusz Polowy powiedział nam, że decyzja o rozstaniu z Robertem Myśliwym jest wypadkową poglądów nowego prezydenta Raciborza na stan oświaty w naszym mieście oraz zapowiedzi samego Myśliwego z kampanii wyborczej. Przypomnijmy, w ostatnich wyborach samorządowych R. Myśliwy był kandydatem na prezydenta Raciborza z ramienia Komitetu Wyborczego Wyborców TAK. W trakcie kampanii wyborczej zapowiadał, że albo wygra wybory, albo odejdzie z urzędu. Ostatecznie w wyborach uzyskał piąty wynik, ustępując Ludmile Nowackiej, Michałowi Ficie, Mirosławowi Lenkowi oraz Dariuszowi Polowemu. KWW TAK. zdołało wprowadzić do rady miasta tylko jednego radnego – Zygmunta Kobylaka, do rady powiatu nie dostał się nikt z komitetu Myśliwego.

Robert Myśliwy został naczelnikiem wydziału edukacji, kultury i sportu na początku marca 2015 r. W konkursie pokonał m.in. Violettę Cieślę (byłą sekretarz urzędu miejskiego w Krzanowicach) oraz Dariusza Tkocza (wówczas był pracownikiem w referacie promocji, obecnie jest wicedyrektorem OSiR–u). Przed Myśliwym, wydziałem edukacji kierował Marek Kurpis (wicestarosta powiatu raciborskiego w minionej i obecnej kadencji samorządu).

(żet)