DUŻY KALIBER: Kontrole pokojów zagadek w regionie
RYBNIK, WODZISŁAW, RACIBÓRZ Brak dróg ewakuacyjnych i niestosowanie się do przepisów przeciwpożarowych to główne nieprawidłowości stwierdzone w escape roomach w Rybniku, Wodzisławiu i Raciborzu.
W regionie trwają kontrole tzw. escape roomów, czyli pokojów zagadek, gdzie klienci dobrowolnie godzą się na zamknięcie i dopiero po rozwiązaniu serii łamigłówek mogą się z nich wydostać. Jedna z takich zabaw zakończyła się tragicznie. W piątek, 4 stycznia około godz. 17.00 w jednym z budynków przy ul. Piłsudskiego w Koszalinie wybuchł pożar, w konsekwencji którego zginęło pięć nastolatek, a jeden mężczyzna został ranny. Niezwłocznie po zdarzeniu policjanci z Biura do walki z Cyberprzestępczością Komendy Głównej Policji dokonali analizy informacji w internecie nt. funkcjonujących w Polsce escape roomów. Zebrane informacje niezwłocznie przekazano do Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej, a ta rozesłała je do poszczególnych komend miejskich i powiatowych. – Na terenie powiatu raciborskiego mamy jeden taki obiekt zlokalizowany przy ulicy Kościuszki w Raciborzu. Został przez nas skontrolowany jeszcze w sobotę, 5 stycznia – mówi nam młodszy brygadier Roland Kotula, dowódca Jednostki Ra
towniczo-Gaśniczej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu. – Znaleźliśmy kilka elementów, które nie były zgodne z przepisami. Zostały ujęte w protokole z rygorem natychmiastowej wykonalności. Nie były to na tyle rażące nieprawidłowości, które wymagałyby podjęcia decyzji o zamknięciu obiektu – dodaje strażak.
O wiele więcej tego typu punktów, bo aż sześć znajduje się w Rybniku. – Wszystkie zostały skontrolowane w sobotę i niedzielę – mówi młodszy brygadier Bogusław Łabędzki z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Rybniku. – W jednym escape roomie, jeden pokój wyłączyliśmy z użytkowania. W każdym miejscu stwierdziliśmy jakieś nieprawidłowości z zakresu ochrony przeciwpożarowej. Ogólnie tych nieprawidłowości było 24, z czego 15 dotyczyło warunków ewakuacji. Będą wydawane decyzje administracyjne nakładające obowiązek usunięcia tych nieprawidłowości z terminem. Potem sprawdzimy czy rzeczywiście zostały usunięte – tłumaczy Bogusław Łabędzi.
W Wodzisławiu znajduje się jeden taki obiekt przy ulicy Kubsza. W poniedziałek 7 stycznia weszli do niego strażacy i inspektor nadzoru budowlanego. – Kontrola jeszcze trwa. Przeprowadzamy ją według wytycznych przekazanych przez Główny Urząd Nadzoru Budowlanego mówił nam w poniedziałkowe popołudnie Piotr Zamarski, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Wodzisławiu Śląskim. Jak się później okazało, właścicielowi brakowało części dokumentów związanych z funkcjonowaniem tego typu pomieszczeń i przeglądem instalacji użytkowych. Jak zapewnił, dokumentacja zostanie uzupełniona i przedstawiona odpowiednim służbom. Nie odnotowano rażących naruszeń.
Po tragedii w Koszalinie MSWiA przeprowadziło kontrolę popularnych escape roomów. Resort jednak idzie krok dalej. Pojawiło się rozporządzenie ministra w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków. O zmianach w przepisach informuje RMF FM. Projekt rozporządzenia szefa MSWiA zakłada m.in., że właściciel lub zarządca obiektu, w którym prowadzona jest działalność o charakterze rozrywkowym, np. escape roomy, powinien przed rozpoczęciem takiej działalności, a później co najmniej raz na dwa lata przeprowadzać praktyczne sprawdzanie organizacji ewakuacji ludzi. Właściciel powinien również sprawdzać wymagania ochrony przeciwpożarowej. Wcześniej resort przeprowadził kontrolę „pokojów zagadek” na terenie całego kraju. W 87,5 proc. takich lokali stwierdzono nieprawidłowości w związku z ochroną przeciwpożarową. Z tego powodu zamknięto 13 proc. sprawdzonych placówek.
(acz)