Pani Ania

Rzadko chodzę na Bulwary, brakuje mi czasu by się tam wybrać. Ale wiem, że odbywają się tam fajne imprezy. Gdy tylko przejeżdżam w pobliżu, to obserwuję jak wiele osób tam przebywa. Sądzę, że plaża miejska się sprawdza w Raciborzu. Rozbudowę Bulwarów uważam za dobry pomysł rozwojowy dla tego miejsca. Rodziny muszą gdzieś chodzić, by wypocząć. Inwestowanie w kolejny beton jest nie na miejscu. Jeśli dobrze zostanie zagospodarowana reszta bulwarów to będzie super miejsce nie tylko w Raciborzu. Obecność pobliskiego parku zamkowego pomaga tej okolicy. Projektanci muszą jednak pamiętać, żeby oferta była adresowana do rodzin, żeby dzieci mogły skorzystać z rodzicami. Zamiast spędzania czasu w dużych marketach jak Auchan tylko przebywać na świeżym powietrzu.

Helena Zdrzałek

Kojarzę bulwary, ale nie za często tamtędy spaceruję. Niewiele tam widziałam, choć wiem, że przebywa tam sporo osób, zwłaszcza dzieci. Jest to popularne miejsce w Raciborzu. W stosunku do placu Długosza mam mieszane uczucia. Gdyby ten plac poddać mądrym rozwiązaniom... Te dotychczasowe do mnie nie trafiały. Nie wiem w którą stronę powinno się kształtować jego przyszłość. A bulwary? Potrzebują więcej funkcji rekreacyjnych. Dobrym przykładem jest Rybnik, gdzie jest kilka takich miejsc. To co miałoby być nowego na bulwarach musi służyć dzieciom, rodzinom. Może jakieś miejsce do kąpieli? Trzeba bulwary rozruszać. Na moje oko są dzisiaj trochę anemiczne.

Elżbieta Front

Plaża miejska bardzo mi się podoba. Bywam tam często i chętnie. Chodzę z dziećmi oraz wnukami. Jedno czego mi tak brakuje to mało rozrywek dla najmłodszych. Powinno być więcej huśtawek, plac zabaw powinien być większy. Ścieżka rowerowa jest tam za blisko miejsca zabawy dzieci. To trzeba koniecznie poprawić. Mój Kacperek nieraz mógł tam wpaść pod koła rozpędzonego roweru. Uważam, że przeniesienie pieniędzy zaplanowanych na remont placu Długosza na bulwary to świetne rozwiązanie. Przy bulwarach przydałby się na tą okazję jakiś mostek, kładka. Mądra decyzja władz. Lepiej żeby dzieci bawiły się tam, niż po jakiś zakamarkach w podwórkach.

Iwona Grygiel

Nad Odrą bardzo mi się podoba w Raciborzu. Kiedy tylko przyjeżdżam do miasta, bo pracuję poza Polską, to chętnie tamtędy chodzę. Pięknie tam jest. Warto zainwestować tam kolejne środki publiczne. Żeby było więcej miejsca by posiedzieć, porozmawiać, odpocząć i pobawić się. Co można zrobić na placu Długosza? Pewnie postawią jakieś markety. Pełno ludzi, pełno samochodów, sklepów itd. Jak zagospodarowany zostanie drugi brzeg, to można pływać rowerami wodnymi czy kajakami. Ważne żeby mieć gdzie wyjść, a nie tylko do sklepu.

Wiesław Górski

Plaża miejska jest w porządku. Taka jak jest wystarcza, choć oczywiście, że jakby ją rozwijać to też będzie dobrze. Coś więcej, to zawsze lepiej. Inwestować w bulwary zamiast w plac Długosza? Obecny wygląd placu mi odpowiada. Jak będzie wyglądał następny „klocek” w ścisłym centrum? Widzi pan to, co jest na rynku. To nie do pomyślenia, że ktoś na to pozwolił. Nie powinno tak być. Osobiście pomysłu dla bulwarów nie mam, bo się tym nie zajmuję. Są odpowiedni ludzie, którzy myślą i biorą za to pieniążki.

Katarzyna Nowak

Bulwarom brakuje atrakcji typowych dla dzieci, najmłodszych. Ogródki piwne są dla dorosłych, imprezy plenerowe też są dla dojrzałych, a o dzieciach trochę się zapomina. Trzeba więcej wymyślić rzeczy adresowanych właśnie z myślą o dzieciach. To powinno być miejsce spędzania wolnego czasu przez całe rodziny. Zmiana celu wydatków miejskich z placu Długosza na bulwary? Jestem „za”. Jak będą je dodatkowo zagospodarowywać to przydałaby się wypożyczalnia kajaków, żeby można było popływać. Kierunek sportowo-rekreacyjny jest wskazany.