Trzy dni zabawy przyciągnęły szerokie grono zainteresowanych. Pierwszego dnia po pokazie magii dla dzieci i występach podopiecznych Gminnego Centrum Kultury wystąpiła grupa Bartnicky. Gwiazdą wieczoru był natomiast występujący z zespołem Robert Chojnacki – polski muzyk, kompozytor, instrumentalista, przez wiele lat saksofonista zespołu De Mono. Drugiego dnia w Nędzy rządziło disco polo. Najpierw uczestników rozgrzała grupa Top Girls, a później rozpalił do czerwoności Czadoman. Wcześniej odbył się natomiast Gminny Przegląd Młodych Talentów. W piątek natomiast po koncercie Orkiestry Dętej Gminy Nędza odbyła się biesiada śląska z Piotrem Scholzem, znanym prezenterem radiowej Vanessy. Tego dnia wystąpili: Blue Party, Mariusz Kalaga oraz Toby z Monachium.Organizatorzy szacują, że przez trzy dni majówka w Nędzy zgromadziła około 6 tysięcy osób.– Frekwencja jest wyznacznikiem. Jeżeli nie byłoby odwiedzających, to dawałoby nam to do myślenia – przyznaje w rozmowie z Nowinami Gerard Przybyła, szef sztabu organizującego wydarzenie. Pierwszy dzień ze wszystkich dni cieszył się najmniejszym zainteresowaniem. Gerard Przybyła mówi, że w pewnym stopniu było to spowodowane pogodą. – Deszcz pokrzyżował nam plany, aczkolwiek jest to też pewien argument, że majówka w Nędzy jest festynem. Uczestnicy przychodzą więc do nas się pobawić. Ambitnej muzyki słucha się natomiast na koncertach czy w filharmoniach – zauważa. Dopowiada również, że drugi, a w szczególności trzeci dzień przeszedł najśmielsze oczekiwania organizatorów pod względem frekwencyjnym.

(mad)