Wywodzący się z Brzezia 25-letni skrzydłowy, były reprezentant młodzieżowej kadry narodowej, uczestnik ME–U21 w 2017 roku, przenosi się do Tychów na dobre. To transfer definitywny z Legii Warszawa, z którą Moneta był związany przez ostatnie lata, ale nie przebił się do pierwszej jedenastki. Klub ze stolicy wypożyczał go do: Wigier Suwałki, Ruchu Chorzów (stamtąd przebił się do reprezentacji U21 Marcina Dorny), Zagłębia Lubin i Bytovii Bytów.

Moneta rundę wiosenną spędził w pierwszoligowej Bytovii (rozegrał 13 meczów i zdobył 1 gola). Bytovia spadła do II ligi, a Moneta wrócił do Legii, ale tylko do jej rezerw. Miał stamtąd trafić do Zagłębia Sosnowiec (spadkowicz z PKO

Ekstraklasy), ale ostatecznie zagra na nowoczesnym stadionie w Tychach przy ulicy Edukacji (arena ostatnich Mistrzostw Świata U20 w Polsce).

Telewizji klubowej GKS Tychy raciborzanin mówił jak ważne było dla niego wrócić na Śląsk. – Cieszę się, że to nie jest kolejne wypożyczenie. Zaczynam pisać swoją nową historię – podkreślił. Jest przygotowany do sezonu, bo był na obozie z Legią. – Potrzebuję teraz grania, a śląskie powietrze mi służy – mówił piłkarz. Jego najlepszy czas to występy w Ekstraklasie w barwach Ruchu Chorzów i występ na Mistrzostwach Europy U–21 (w tej kadrze był m.in. Krzysztof Piątek). Nowy lewoskrzydłowy Tychów zapowiada, że jego klub zamierza włączyć się do walki o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w kraju

Pod wodzą trenera Ryszarda Tarasiewicza GKS Tychy sezon w I lidze rozpocznie w sobotę w Radomiu. Zagra z miejscowym Radomiakiem. Tydzień później tyski klub zagra w Jastrzębiu-Zdroju z GKS-em. U siebie GKS z Tychów zagra dopiero 10 sierpnia z opolską Odrą.

(kozz)