Urząd w Raciborzu ma nową szefową od nieruchomości
4 osoby starały się o stanowisko naczelnika Wydziału Gospodarki Nieruchomościami w raciborskim urzędzie miasta. Wakat pojawił się po tym, jak prezydent Dariusz Polowy zwolnił długoletnią szefową Elżbietę Sokołowską. Jej następczynią będzie jej... była podwładna.
W naborze, który odbył się we wtorek 17 września, komisja, w której zasiedli D. Polowy i jego koalicjant Michał Fita (to jemu podlega resortowo dział miejskich nieruchomości) oraz dwie urzędniczki – Monika Chojecka – kierownik Referatu ds. Zarządzania i Agnieszka Halota – inspektor ds. zarządzania personelem. Wybrano Małgorzatę Rudnicką–Głowińską. Zwyciężczyni naboru ma za sobą wiele lat pracy w urzędzie przy Batorego. Zaczynała tu jako młodszy referent prowadzący sekretariat, tuż po szkole (absolwentka raciborskiego Ekonomika), w połowie lat 90–tych ubiegłego wieku. Później awansowała, ukończyła katowicką Akademię Ekonomiczną i była kluczowym pracownikiem wydziału. Brała udział m.in. przy sprzedaży placu Długosza w 2010 roku, gdy nabyła ją firma deweloperska z Kielc. Pod jej pieczą była sprzedaż największych nieruchomości miejskich. Nowa naczelniczka ma za sobą pracę także w sektorze bankowym, prywatnym biurze obrotu nieruchomości oraz ostatnio w urzędzie miejskim w Kietrzu, gdzie kierowała komórką gospodarki nieruchomościami. Z nieoficjalnych informacji wynika, że konkurentami w naborze byli dla Rudnickiej – Głowińskiej: pracownik raciborskiego MZB, urzędnik związany z Baborowem oraz pracownik Rafametu.
Prezydent Raciborza Dariusz Polowy wypowiedział się dla nas na temat swej decyzji kadrowej: O wyborze nowej pani naczelnik zdecydowała komisja. Ta kandydatka uzyskała najwięcej punktów w naborze. Osobiście doceniłem jej duże doświadczenie w dziedzinie, którą będzie się zajmowała w urzędzie miasta. Teraz jest dla nas ważne, jak szybko będzie mogła podjąć pracę w raciborskim urzędzie. Wierzę, że w oparciu o dobrą współpracę samorządową, trafi do nas z urzędu w Kietrzu w niedługim czasie.
(ma.w)